Reżyseria jest tym samym dla dźwięku jak i dla obrazu. Doskonale znamy znaczenie reżyserii dla filmu, ale czasem zapomina się o roli tej samej reżyserii w odniesieniu do dźwięku. A znaczenie to jest podobne, czyli kluczowe dla końcowego efektu. Dobry reżyser dźwięku jest w stanie obronić kiepskie nagranie lub wątpliwej jakości osprzęt nagłaśniający w przypadku wykonań live, natomiast zła reżyseria dźwięku położy nawet najlepsze nagranie, lub profesjonalny koncert. Niestety można przywołać więcej przykładów dla drugiej sytuacji, a to właśnie z powodu niezrozumienia istoty reżyserii dźwięku. I nie jest to "ogarnięcie" na chybił trafił głośności poszczególnych instrumentów na pięć minut przed rozpoczęciem eventu. To pracochłonna i twórcza działalność nie tylko podczas tzw. soundchecku, ale (przede wszystkim) w całym czasie trwania koncertu czy nagrania; modulacja brzmienia poszczególnych fragmentów utworu, dopasowanie przestrzeni dźwiękowej dla odrębnych instrumentów, stałe czuwanie nad estetyką brzmienia dla odbiorcy końcowego, ekspozycja bardziej istotnych fragmentów dzieła muzycznego (np. partii solowych) i błyskawiczna reakcja na każdy element improwizacji ze strony wykonawcy.
Mamy duże doświadczenie w prowadzeniu koncertów o różnym charakterze i różnym aparacie wykonawczym. Doskonale orientujemy się w szczegółach technicznych istotnych dla stworzenia jednolitego efektu brzmieniowego, a jednocześnie - jako czynni muzycy - świetnie wiemy jak połączyć komfort odbiorcy z komfortem scenicznym wykonawcy. Dla nas stół mikserski jest takim samym instrumentem jak te które pojawiają się na scenie: musi dobrze brzmieć przez cały koncert, w związku z czym wymaga nieustannej troski i obsługi. I to jest właściwe rozumienie reżyserii dźwięku. Zapraszamy do współpracy.